Wystawa "A jednak życie" to projekt, który narodził się z potrzeby upamiętnienia 80. rocznicy likwidacji getta w Otwocku. Inspiracją dla Cieśniewskiego były fotografie dawnych żydowskich mieszkańców tego miasta, szczególnie jedno zdjęcie przedstawiające trzy nastolatki z żydowskiego domu dziecka po wojnie. Te dziewczęta, które przetrwały Holokaust, stały się symbolem odrodzenia i nadziei.
Jedną z nich okazała się być Aviva Blum, która przeżyła Holokaust i została malarką. W latach 2023-2024 artyści wystawiali się wspólnie (w Płocku i Jerozolimie) - Aviva stała się żywym symbolem triumfu życia i formalnym, przeciwnym w ekspresji, dopełnieniem prac Cieśniewskiego.
Celem wystawy jest uczczenie pamięci ofiar - i Holokaustu, i przemocy samej w sobie. Ma pokazywać ona siłę życia i nadziei na dobrą przyszłość. Cieśniewski poprzez swoje obrazy wyraża solidarność z ofiarami prześladowań i totalitaryzmów. W związku z wydarzeniami 7 października w Izraelu powstały nowe prace, które kontynuują to przesłanie - pozostawiono im jednak wciąż ten sam tytuł, "A jednak życie".
Po prezentacjach w Izraelu, wystawa wraca do Polski, do nowej siedziby Fundacji Wojciecha Cieśniewskiego w Warszawie. Wernisaż w nowej lokalizacji jest okazją do ponownego spotkania z dziełami i ich przesłaniem o sile życia i pamięci. Wystawa jest wyrazem niezgody na śmierć i aktem moralnego sprzeciwu wobec historii.